Marek Zegarek Marek Zegarek
2296
BLOG

Nie Płakałem po Wajdzie

Marek Zegarek Marek Zegarek Kultura Obserwuj notkę 40

Nie Płakałem po Wajdzie

Dlaczego? O tym na końcu tekstu.

Lotna

Czy warto komentować ten film? Nie jest to najmocniejsza pozycja w filmografii Wajdy. Nie ma nawet szczególnie ciekawej akcji. Bardzo często jest mu wypominany ten atak z szablami na czołgi, którego we wrześniu 1939 roku nie było.

Ja nigdy tak na to nie patrzyłem. Dla mnie ten film miał w sobie zawsze coś symbolicznego, alegorycznego, mimo wszystko nierzeczywistego. Odbierałem tę scenę jako symbol zderzenia polskiej armii z niemieckim żelaznym walcem. Bardzo nierówne zderzenie siły, uzbrojenia, strategii i w pewnym sensie podejścia do wojny.

Za co ten film cenię? Za ostatni atak polskiej kawalerii w naszej historii. Trzeba mieć świadomość, że gdy w latach 70tych po raz pierwszy oglądałem ten film przedwojenna Rzeczpospolita była dla mojego pokolenia bajką. A tu można było zobaczyć kawałek tej Rzeczpospolitej upadającej pod ciosami Niemców. Zobaczyć ludzi od „Panowie skończyły się żarty, a zaczęły się schody” w chwili wojennej próby. Tak jak Mickiewicz „namalował” w Panu Tadeuszu obraz odchodzącej epoki („ostatni klucznik”, „ostatni zajazd na Litwie”), tak Wajda „namalował” naszych ostatnich husarzy na koniach. Wajda lubił symbole (np. patrz „Korczak”).

Popiół i Diament

Film który zawsze był postrzegany jako pewien kompromis. Z jednej strony nieznośne slogany komunisty Szczuki i nieco operetkowy obraz zwolenników przedwojennej Polski. Z drugiej strony dość zrozumiały obraz dylematów Akowców po zakończonej wojnie, ich rozgoryczenie, wojenne wspomnienia, słynna scena z lampkami „za dusze” poległych towarzyszy (rewelacyjny Pawlikowski i Cybulski) i świadomość braku przyszłości dla ich pokolenia. Do tego dość kompromitujący obraz nowej władzy, nuworyszy i karierowiczów podłączających się pod „dobrą zmianę”.

Podobnie jak przy „Lotnej” ceniłem w tym filmie to, że bez większych uszczypliwości pokazał tych których komunistyczna władza skazała na zapomnienie i zniesławienie.

Natomiast zawsze mnie zdumiewała złość różnych (tfu!) „patriotów” odsądzających reżysera od czci i wiary za śmierć Maćka Chełmickiego na śmietniku. A gdzie miał paść? Zawsze w takim momencie chciałem pytać – a gdzie komunistyczna władza grzebała Akowców, WiNowców, NSZtowców? Na „łączkach”, w bezimiennych grobach, skazanych na zapomnienie. Dla mnie to symboliczne świadectwo tego procederu.

Tuż po stanie wojennym, na przełomie 82 i 83 zaprowadzono nas na „Popiół i Diament” do kina (lektury, cholera…). Pamiętam po dziś dwa momenty. Pierwszy gdy tow. Szczuka pije herbatę. Zanim ją wypije nalewa ją na spodek. Na to cała sala licealistów wybucha wściekłym rechotem widząc, że reżyser dał nam dobitnie znak, skąd pochodzi tow. Szczuka. Drugi moment, gdy major Wrona przesłuchuje młodego Akowca (syna tow. Szczuki). Na hasło major Wrona znowu sala się parsknęła złośliwym śmiechem czując przypadkową aluzję do stanu wojennego.

Ziemia Obiecana

Gdy byłem dzieckiem przerażał mnie przedstawiony w filmie XIX- wieczny kapitalizm. Wydawał mi się taki nieludzki, pozbawiony jakiegokolwiek szacunku dla człowieka. Teraz już mnie to tak nie razi. Świat się nam pozmieniał. Nie ma fabryk takich jak w XIX wieku, ale nierówności społeczne istnieją i będą istnieć. Film może odrobinę miejscami „socjalizujący”, ale z drugiej strony, przełom XIX i XX wieku był okresem strajków, buntów i rewolucji, więc nie ma się czemu dziwić. Generalnie świetna wciągająca akcja, dzieło, któremu trudno zarzucić jakiekolwiek słabizny. I w przeciwieństwie do wielu filmów Wajdy, których dziś nie chciałbym obejrzeć – dzieło ponadczasowe. Wciąż się dobrze ogląda.

Człowiek z Marmuru.

Znowu – dzieło skończone, dopracowane, nie jestem w stanie znaleźć w nim słabych punktów. Przyznaję, kilka kwestii podano nie wprost, są raczej aluzjami, bo nic więcej nie dało by się przepchnąć przez cenzurę. Szczęśliwi, którzy mogli oglądać ten film w kinie. Rewelacyjna rola Jandy i Radziwiłowicza. Wciągająca zagadka głównego bohatera. I jednak sporo krytyki systemu. Zwłaszcza dotyczy to okresu stalinowskiego, ale gierkowskiej Polsce też się dostało.

Czy film wytrzymał próbę czasu? Ja przez sentyment chętnie bym do niego wrócił, ale młodsze pokolenie?

Człowiek z Żelaza

Tu dochodzimy do filmów ciut słabszych jako dzieła filmowe. Film tworzony z pewnych politycznych względów, dokumentujący dramatyczne wydarzenia roku 80go i powstanie Solidarności. Widać, że robiony na szybko (czas wojenny gonił). Widać, że nie przejmowano się jego „dokumentalnością” i niedoróbkami scenariusza, wystąpiło w nim trochę „autentyków” takich jak Lech Wałęsa czy Fiszbach. Po pierwsze – film niezwykle ważny dla Polaków w roku 1981, niezwykle ważny jako udokumentowanie pewnej krótkiej epoki i jako wsparcie dla nadziei w okresie stanu wojennego i trudnych latach 80tych.

Danton

Rewelacyjne zderzenie Gérarda Depardieu i Wojciecha Pszoniaka. I (jak dla mnie) generalne potępienie Rewolucji. A w 82gim było to dla mnie ważne.

Katyń

Najważniejsze, że ten film powstał. Że jest. Oczywiście są w nim niedoróbki scenariusza, scenografii, akcji. Miejscami wychodzi banalna dydaktyka i ostentacyjna symbolika. Gdyby był bardziej dopracowany mógłby być wielkim dziełem. Wajda kiedyś mówił, że liczy na to, że ten film będzie pierwszym ale nie ostatnim polskim filmem o Katyniu, na co jeden z komentatorów odparł, że wątpi by po tym filmie, ktoś się na to jeszcze odważył. Ten film, podobnie jak „Człowiek z Żelaza” był bardzo potrzebny, bo jest elementem przywracania polskiej świadomości własnej historii. Jej trudniejszych fragmentów.

Dlaczego nie płakałem po Wajdzie?

Bo jego życie było spełnione. Już niczego w nim nie brakowało. Gdy dowiedziałem się o jego śmierci pomyślałem o cytacie z Biblii „w dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem”. Gdy odchodzą wielcy, tacy jak Wajda to aniołowie w niebie się radują. Gdy po prezentacji filmu „Katyń” jeden ze „słusznych” dziennikarzy zadał mu pytanie czy jedna z postaci filmu, młody student, jest alter ego Wajdy i samokrytyką za „zaparcie się Katynia”, ponoć Wajda odpowiedział, że nie widzi powodu żeby się z tego tłumaczyć bo niedługo przed kim innym się będzie musiał z tego tłumaczyć. Wydaje mi się, że Wajda miał świadomość „zamykania pewnych rozdziałów i wątków”, że co mógł to zrobił, a czego nie mógł – niech zrobią to inni. Pozostawił po sobie kilkadziesiąt filmów. W tym takie, które należą do najlepszych polskich filmów. I za to już zawsze będziemy go pamiętać, mimo, że nie ma pomnika na Wawelu.

To ja sobie wybieram rozmówców. Z zasady nie dyskutuję ze śmieciami. NETYKIETA: §1. Nie przeklinaj. §2. Nie obrażaj i nie atakuj personalnie swoich rozmówców. §3. Nie spamuj Lista świeżych trolli: -marsz, -rk1, -senior 62, -obi-wan-kenobi, -ewaursula, -slawek sztompka, -sardegna, -pandorra, -emel, -roman heil, -marekwart, -only one, -zeg, -y.grek, -japolonus, -czerstwiak, -tymczasowy77, -sir winston, -rylus, -balt5, -władca kiru vel asmodeus, -szczurwa, -adam husiatynski, -kacper22, -touche, -zeglarz, -rymplum, -wiesława, -nat greenspan, -melgibson, -bieszczadnik, -karolina s., -medicus, -zeglarz, -jakub46, -wielohorski, -paweł kolaniak, -marlenka, -arthur.king, -... Ta lista jest rozwojowa. Nie wszystkich odnotowuję, bo mnożą się jak króliki. Na tych blogach mnie nie lubią: -gazeta polska, -sakiewicz, -lichocka, -gadowski, -gw1990 (wszołek), -szczurbiurowy (świrski), -figurska, -coryllus, -osiejuk, -bochwic, -gugulski, -białogwardzista, -kokos, -telok, -polskaiświat, -molasy, -ewagrela, -testigo, -markowski, -panama, -rosiak, -harcownik, -boson, -ufka, -eska, -pandorra, -karlin, -stary wiarus, -rafał broda, -dodozaur, -er.es, -wakizashi, -syzyfoptymista, -beem.deep, -dane, -obi-wan kenobi, -andy 51, -catrw, -... Ruski desant na S24 oraz "pożyteczni": -akskii, -prosto ivan, -piterb, -ulitka, -nagarov, -behemot z 100, -caucasian, -vyborg, -rab bożyj, -durdo, -pw., -kostromich, -seszat, -sierioża, -wasogo, -welerad, -workuta, -vertual, -marlena11, -i.c, -vinetou, -obłok, -treść ukryta, -unukalhai, -zygmunt białas, -karzo, -słońce stepów, -czarnawdowa, -w.w., -krzysztof j. wojtas, -durdziel, -polaczok, -morzaszum, -siegfried, -bravo01, -stado baranów, -ostrowiecki m, -jurekw, -bojkot wyborczy, -ojciec & dyrektor, -jazmig, -jaśmin, -jazg, -putinowiec, -waldemar kujawa, -eine, -jan herman, -pogoda dla bogaczy, -oparyabsurdu, -emigrant19, -marek błaszkowski, -nsi, -scepytk, -statystyk, -batnatrolla, -doradcar305, -ignacy, -bezskrzydły, -grabic, -konik-morski, -augustmocny, -walery morawa, -444, -menes11, -antoni, -horn, -misiosław, -awitold, -kashmir, -prawda24, -szturman, -bolas1, -nauticus, -paandrzej, -mecenas krzysztof d.m. nowak, -allodial, -wilno jest polskie, -aleszum, -stekal, -ebesty, -bacz, -rodimus, -romrus, -alternemo II, -apsurt, -oldteach, -pisk, -alfred kopaczel, -wiewiorvaldi, -arvid lundqvist, -maciej703, -yan, -pro putin, -carpzov, -panna ewa, -londoncity, -kamil.m, -buławinka, -kembry, -kmiotek, -antoine ratnik, -furgalski, -gromadasław, -jkles, -wujal, -kwiatpaproci, -...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura